- 03-10-2024
Zmiany klimatu wywołane działaniami człowieka to fakt. Co prawda zdarzają się nadal głosy, że tak naprawdę nie ma żadnych zmian klimatu, a ekstremalne zjawiska pogodowe, które nas dotykają zdarzały się w przeszłości, więc to żadna zmiana! Niemniej rozsądnie patrząc na rzeczywistość jeśli np.: powodzie stulecia zdarzają się dość regularnie i to w 30 letnich sekwencjach ta zmiana jest namacalna, destrukcyjna i budzi uzasadniony niepokój.
Patrząc na przekrój wiekowy aktywistów klimatycznych, czy też szerzej, osób w jakimś zakresie publicznych, wypowiadających się na temat zmian klimatu i koniecznych działań na rzecz jego ochrony można odnieść wrażenie, że ta czułość to domena osób młodych i bardzo młodych.
To najmłodsi uczestnicy dyskusji protestują i domagają się konkretnych zmian, a osoby dojrzałe zachowują dystans i powściągliwość w wypowiedziach. Czy ekologia to domena młodych, czy to oni widzą więcej? Czy też osoby dojrzałe mają tą samą wiedzę tylko po prostu inny styl wypowiedzi, pracy i większe zrozumienie dla złożoności zjawiska? Czy przynależność do określonego pokolenia różni nas w podejściu do zmian klimatu?
„Powszechnie uważa się, że młodsze pokolenia są bardziej zaangażowane w kwestie zmiany klimatu niż starsze, ale nigdy nie było to przedmiotem systematycznych badań” ogłosił prof. Wouter Poortiga z Uniwersytetu w Cardiff, a następnie zaangażował się w badanie tego zjawiska.
Zespół badawczy z Uniwersytetów w Cardiff i Bath w Wielkiej Brytanii zgromadził dane z ankiet przeprowadzonych w całym kraju w latach 2020–2022. W ankietach zawarto 10 pytań mających na celu ocenę przekonań respondentów, postrzegania ryzyka i doświadczanych emocji związanych ze zmianą klimatu. Wyniki opublikowane w czasopiśmie „Communications Earth & Environment” wykazały, że u pokolenia Z i millenialsów występuje wyższy poziom lęku, poczucia winy i oburzenia w związku ze skutkami zmian klimatu w porównaniu z pokoleniem X, pokoleniem wyżu demograficznego i grupami powojennymi.
Cytując dalej pomysłodawcę i koordynatora badania: „W ramach naszego badania stwierdziliśmy ogólny trend wyższego poziomu przekonań związanych z klimatem, postrzegania zagrożeń i emocji wśród młodszych grup pokoleniowych”.
Co ciekawe jednak naukowcy nie stwierdzili różnic między pokoleniami w odniesieniu do wiary w przyczyny i skutki zmian klimatu. Bez względu na wiek metrykalny mamy podobną wiedzę w tym zakresie.
Główną różnicą pomiędzy pokoleniami są więc reakcje emocjonalne na zmianę klimatu i to one mogą być czynnikiem, dla którego młodsze pokolenia wykazują większy aktywizm i zaangażowanie.
Według badań zebranych w raporcie “Global 2022 Gen Z & Millennial Survey” następujące zmiany klimatu niepokoją osoby urodzone pod koniec ubiegłego i na początku obecnego stulecia.
Skutkują one chęcią zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko, w tym redukcji śladu węglowego. Wyraźnie widać, że te młode osoby przekładają to zarówno na własne działania jak i na oczekiwania, np.: do firm. Młodzi ludzie potrafią się samoograniczać w zakresie np.: spożywania mięsa, czy wykorzystania samochodu (w końcu to Stowarzyszenie „Ostatnie Pokolenie” zasłynęło postulatem bezpłatnego dostępu do komunikacji publicznej dla wszystkich). Oczekują też ekologicznych postaw od innych uczestników otoczenia ekonomicznego, w tym od pracodawców.
Jedną z przyczyn ekologicznej postawy młodych pokoleń jest obawa przed konsekwencjami zmian klimatu, będąca głównym powodem odczuwanego przez nich niepokoju. Najnowsza edycja corocznego badania Deloitte, przeprowadzonego na grupie 14,8 tys. przedstawicieli pokolenia Z (nazywanych zoomerami), czyli osób urodzonych między styczniem 1995 r. a grudniem 2003 r. oraz 8,4 tys. millennialsów (z roczników 1983-1994) pochodzących z 46 krajów świata, w tym z Polski pokazuje, jak istotna dla młodych ludzi staje się kwestia zrównoważonego rozwoju. 73 % ankietowanych millenialsów (określanych również „pokoleniem Y”) i 75 % zetek zgodziło się ze stwierdzeniem, że świat znajduje się w kluczowym momencie, jeśli chodzi o konieczność podjęcia działań mających na celu przeciwdziałanie zmianom klimatu. Podobnego zdania jest 63 % polskich respondentów z roczników 1983-1994 oraz 71 % młodszych Polek i Polaków. Odsetek osób, które z optymizmem patrzą na skuteczność wdrażanych obecnie zielonych polityk wynosi niewiele ponad 40 % w przypadku obydwu grup wiekowych. Niezależnie od tego, dziewięciu na dziesięciu ankietowanych przyznało, że stara się podejmować działania indywidualne i ograniczać swój osobisty ślad węglowy.
„Nie jest to całkowicie zaskakujące, biorąc pod uwagę, że młodsze pokolenia odczują skutki zmiany klimatu bardziej niż starsze”. „Musimy jednak uważać, by nie przerzucać odpowiedzialności za rozwiązanie problemu zmiany klimatu na młodsze pokolenia. Starsze pokolenia mają obowiązek podjęcia działań tu i teraz, aby złagodzić skutki zmiany klimatu dla przyszłych pokoleń”, podsumował prof. Poortinga. Trudno się nam z tą opinią nie zgodzić.
Każdy z nas, niezależnie od wieku zobowiązany jest do podejmowania działań na rzecz ochrony świata w którym żyjemy.
Pełny raport do pobrania: